środa, 19 czerwca 2013

I'm back and WIAW / Wróciłam oraz WIAW



Hello! I’m back! I’m so sorry that I didn’t write when I was on holidays, but I decided to take holiday from blogging too. I’m so predictable, am I? ;-) Today is “What I Ate Wednesday” and I think it’s a good start to feel the blog-flow again. Nesting and settling myself in everyday is painful, I have a huge mess in my apartment and I can’t seem to manage on time with anything. On top of that I forgot to take the little cable for my mobile to connect it with a computer (and yes, I don’t know how to use internet in my cell, I’m old-fashion like that) so I’ll post the pictures later in the evening… Phew…

I’m writing about my trip to Croatia and probably will post it tomorrow. But just to keep things interesting – my favourite photo. Me and my father checking out our beach in Okrug Gornij. :-D It was a really special place (you’ll understand tomorrow ;-)

So – see you all later!





Witajcie! Wróciłam! Przepraszam, że nic nie pisałam kiedy byłam na wakacjach, ale postanowiłam sobie zrobić wakacje również od blogowania. Jestem przewidywalna, co nie? ;-) Dzisiaj jest „Co zjadłam w środę” i myślę, że to dobry sposób, żeby się wdrożyć w rytm blogowy. Moszczenie się w codzienności jest niestety bolesne – mam burdel w mieszkaniu i z niczym nie mogę zdążyć. Na dodatek zapomniałam zabrać kabelka do podłączenia telefonu do kompa (i tak – nie umiem korzystać z internetu w komórce, jestem aż tak staroświecka ;-), więc opublikuję zdjęcia wieczorem… Uff…
Piszę o wyjeździe do Chorwacji i prawdopodobnie opublikuję to jutro. Ale żeby czymś Was zainteresować – moje ulubione zdjęcie z wyjazdu (zrobione przez mojego brata telefonem :-). Ja i mój tata sprawdzamy plażę w Okrug Gornij. :-D To było wyjątkowe miejsce (jutro sami zrozumiecie dlaczego ;-)
Cóż – do zobaczenia nieco później!





 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz