Today was a good day. A fantastic day at work –
when time goes and you just don’t know when that happened. Rain falls behind
the window and inside is warm and cosy. After coming home I’ve managed to do
some exercise finally (after having some stomach problems during the weekend I
just tried to relax and let go a little bit, but it’s high time to kick it back
;-). I made this fantastic soup – and eat it of course. I took a bath and
knitted a piece of sleeve to Anthropology. And watched “Iron Man” (don’t know
why but I do have “a thing” for superheroes – especially those “converted”
ones). Yes – I think I needed a day like this. Just seeing the progress of my
project gives me the kick. I have a million ideas for knitted objects, but
unfortunately don’t have the skills to make them. Patience isn’t one of my
virtues so this is really hard for me. ;-) Anyway I’ll try to take the time to
learn the techniques first and then attempt to actually make one of those
things. Cross your fingers!
Dzisiaj był dobry dzień.
Fantastyczny dzień w pracy – jeden z tych, kiedy czas ci ucieka I sam nie wiesz
kiedy. Deszcz pada za oknem a w środku jest ciepło i przytulnie. Po powrocie do
domu w końcu udało mi się trochę poćwiczyć (po weekendowych sensacjach
żołądkowych, musiałam spróbować sobie trochę odpocząć, ale już najwyższy czas,
żeby znowu dać z siebie wszystko ;-). Zrobiłam fantastyczną zupę (z tegoprzepisu) i oczywiście ją zjadłam. Wzięłam kąpiel i wydziergałam kawałek rękawa
do Antropologicznej. I obejrzałam „Iron Mana” (sama nie wiem dlaczego ale mam
słabość do super bohaterów – szczególnie tych „nawróconych” na właściwą ścieżkę;-)
Tak – myślę, że potrzebowałam takiego dnia. Już samo obserwowanie jak przyrasta
mój sweter, daje mi kopa pozytywnej energii. Mam milion pomysłów na dziergane
rzeczy, ale niestety nie mam wystarczających umiejętności, żeby je zrobić.
Cierpliwość nigdy nie należała do moich zalet, więc to dla mnie podwójnie
trudne. ;-) W każdym razie spróbuję najpierw dać sobie czas na nauczenie się
potrzebnych technik, a potem spróbuję coś zrobić. Trzymajcie kciuki!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz