I promised you a
recipe but all of the running around before Easter made it impossible. I’m
sorry for that. But all is not yet lost. :-) The
festive season isn’t over so I think there’s still time to make this
one. This cake is one of my favorite “guilty pleasures”. Yes I do have those –
I have them quite often to be completely frank with you. But – what the hell –
you don’t exist only for eating and you don’t eat only for existing. ;-)
“Mazurek” The Dulche de Leche Traditional Polish Easter Cake
Pastry:
1 1/2 cups of flour
1/4 cup of sugar
2 egg yolks and 1
whole egg
1 1/2 tablespoons of
Greek yoghurt
1/2 teaspoon of baking
powder
1 teaspoon of vanilla-sugar
1/4 stick of cold butter
(or baking margarine – which I prefer to use)
Put all of the
ingredients into a large bowl adding diced cold butter at the end. Quickly knead
the pastry until even and put into the fridge for about 20 minutes. If the
pastry is too wet (is sticky to your hands) add a little flour. Lay your cake
form with parchment (the sides too, not only the bottom). After 20 minutes roll
out the pastry and put it into the bake tin (the sides should form a border - use the picture as a guide). Using a fork make little holes in
the bottom of the pastry. If you want your edges to be nice and shine – brush them
with remaining egg whites. Bake in 180OC until golden brown. Check
the pastry with a toothpick if it’s ready (the toothpick should be completely dry).
Cream
1 cup of full milk
1 not full cup of
sugar
1/3 stick of butter
3/4 cup of powdered
milk (not granulated)
Bring the milk to the
boil. Add butter and sugar and mix until everything melts. Cook over low heat
for about 25 minutes being careful not to burn the whole think. At first you
don’t have to stir it too often but it gets thicker with time and will surely stick
to the bottom of your pan, so at the end of boiling you’ll have to mix it a
lot. When the cream is light beige in color turn the heat off and stir in the
powdered milk until velvet. If you find the cram to thick add a little milk.
Pour the cream on baked pastry and live it to rest and cool.
I prefer to decorate “Mazurek”
the next day, when the cream is nice and solid. Enjoy!
Obiecałam przepis na mazurka, ale cała
przedświąteczna bieganina mi to skutecznie uniemożliwiła. Przepraszam.
Ale nic straconego. Jest Okres
Wielkanocny trwa nadal, więc nie widzę powodu, dla którego nie można by zrobić
mazurka jeszcze raz. To ciasto jest jedną z moich ulubionych „grzesznych
przyjemności”. Tak, miewam takie – miewam je całkiem często jak mam być
całkowicie szczera. Ale – co tam – nie żyjemy po to żeby jeść, ale też nie jemy
tylko po to, żeby żyć. ;-)
Mazurek Kajmakowy
Ciasto:
1 1/2 szklanki mąki
1/4 szklanki cukru
2 żółtka and 1całe jajo
1 1/2 gęstego jogurtu
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka cukru waniliowego
1/4 kostki masła
(ja wolę margarynę do pieczenia)
Wszystkie składniki włóż do dużej miski, na końcu pokrojone w kostkę masło. Szybko zagnieć ciasto, uformuj kulę i włóż do lodówki na 20 minut. Jeśli ciasto jest zbyt wilgotne i klei się do rąk - podsyp trochę mąką. Kwadratową blaszkę wyłóż papierem do pieczenia (boki też). Wyjmij ciasto z lodówki i rozwałkuj albo wylep nim blaszkę (łącznie z bokami). Widelcem ponakłuwaj dno ciasta. Upiecz na złoty kolor w temperaturze 180OC. Jeśli chcesz, żeby boki ciasta były ładne i błyszczące, możesz je posmarować białkami, które Ci zostały. Ciasto pieczemy do "suchego patyczka".
Krem
1 szklanka mleka
1 niepełna szklanka cukru
1/3 kostki masła
3/4 szklanki mleka w proszku (nie granulowanego!)
Przegotuj mleko. Do gotującego mleka wsyp cukier i dodaj masło. Mieszaj, aż wszystko się rozpuści. Gotuj na małym ogniu przez około 25 minut. Na początku nie musisz mieszać za często, ale potem masa gęstnieje i łatwo się przypala, więc pod koniec pamiętaj o mieszaniu. Masa jest gotowa, gdy ma ładny "krówkowy" jasno kawowy kolor (kawy z baaaardzo dużą ilością mleka ;-). Dodaj mleko w proszku i dokładnie wymieszaj na gładką masę. Jeśli krem wydaje Ci się zbyt gęsty, dodaj odrobinę mleka. Wylej masę kajmakkową na upieczony spód i zostaw, żeby "osiadła" i wystygła.
Ja lubię dekorować mazurki na następny dzień, kiedy masa jest porządnie zastygnięta. Smacznego!
My robimy mazurek kruchy z orzechami i polewą czekoladową, przepis wręcz kanoniczny każda Kwiatkowska zna go na pamięć :D a co do "zasad jedzenia" ja mam na lodówce " życie jest krótkie, więc jedz mniej wafli ryżowych a więcej pączków" :P
OdpowiedzUsuń