Ok., on Sunday I gave you planks… So today let
me give you something more pleseant – splits! ^^ Well, I know I won’t be able
to make a full side split ever again. It’s dangerous now and after the surgery
it will become truly impossible. But front splits are fairly safe for me and I
want to enjoy them while I still can. It’s not that I can really make one, but
I like stretching routines so… Here are some exercises for achieving front
split. I still need about 15-20 cm until full split which is a super huge
achievement for my dysplastic hips. ^^ I’m very proud of myself – go make
yourself proud too!
No dobra, w niedzielę zamęczałam
wam deskami… Więc dzisiaj dla odmiany coś przyjemniejszego – szpagaty! ^^ No
dobra, wiem, że już nigdy nie będę w stanie zrobić szpagatu męskiego. To
niebezpieczne, a po operacji stanie się fizycznie niemożliwe. Ale szpagat damski
jest w miarę bezpieczny i chcę się nim cieszyć póki mogę. No dobra, tak
naprawdę to nie daję rady zrobić szpagatu, ale bardzo lubię ćwiczenia
rozciągające… Oto więc są, ćwiczenia pozwalające przygotować się do damskiego
szpagatu. Ma brakuje jakieś 15-20 cm, co i tak jest wielkim osiągnięciem dla
moich dysplastycznych stawów. ^^ Jestem z siebie dumna – a teraz Ty idź i bądź
też z siebie dumna!
I was only able to do the splits (the other way) when I was small...now that I'm older and significantly fatter, I'm lucky I can still get up and down from the floor, much less do the splits :)
OdpowiedzUsuń